Emocje u noworodka: jak je okazuje i co oznaczają?

Opublikowane przez: Dr. Preet Pal SB

·

5 min czytania

·

26 maj 2025

Około 3.–4. miesiąca życia Twoje dziecko rośnie nie tylko fizycznie – jego świat emocjonalny również się rozwija. Możesz zauważyć nowe miny, intensywniejsze reakcje i nagłe zmiany nastroju – wszystko to mieści się w drobnym ciele, które dopiero uczy się, jak radzić sobie z tak silnymi uczuciami.

Te zmiany nie są tylko urocze ani zaskakujące – są oznaką prawidłowego rozwoju mózgu i układu nerwowego. Zrozumienie, co dzieje się „pod powierzchnią”, pomoże Ci lepiej reagować i wspierać dziecko w tym delikatnym czasie.

Emocje zaczynają się od więzi

Na początku emocje dziecka są proste. W pierwszych tygodniach to głównie potrzeby fizjologiczne: głód, dyskomfort, zmęczenie – wyrażane przez płacz. Ukojenie przynoszą ciepło, mleko, przytulanie.

Ale między 12. a 17. tygodniem obraz emocjonalny się komplikuje. Dziecko zaczyna okazywać radość, ciekawość, frustrację, a nawet oczekiwanie.

Widać to w spojrzeniu, tonie głosu i ruchach ciała. Maluch może rozpromienić się na widok Twojej twarzy albo posmutnieć, gdy zabawka zniknie z pola widzenia.

Za tymi zmianami stoją intensywne procesy w mózgu – szczególnie aktywizacja układu limbicznego, odpowiedzialnego za emocje. Dziecko zaczyna zauważać związki przyczynowo-skutkowe: „Płaczę – ktoś przychodzi. Uśmiecham się – ktoś się uśmiecha z powrotem.”

Mimika i ton głosu mają ogromne znaczenie

W tym etapie dziecko jeszcze bardziej skupia się na twarzach. Obserwuje brwi, oczy, usta, ton głosu. Zaczyna naśladować miny i dźwięki – to forma nauki emocjonalnych wzorców.

Płacz również staje się bardziej zróżnicowany. Zaczynasz rozpoznawać inne brzmienie płaczu głodowego, inne przy zmęczeniu, a jeszcze inne – protestujące. Choć nie zawsze różnice są oczywiste, oznaczają, że dziecko zaczyna rozróżniać swoje potrzeby emocjonalne.

Może też zacząć marudzić, gdy zabawka zostanie zabrana, lub zareagować gwałtownie na głośny dźwięk. To znak, że kształtują się preferencje i reakcje emocjonalne.

Kojenie dziecka to więcej niż uspokajanie

Za każdym razem, gdy podnosisz dziecko, gdy płacze, gdy je przytulasz albo mówisz spokojnym głosem – robisz coś więcej niż tylko „uciszasz”. Uczysz dziecko regulowania emocji.

Niemowlę nie potrafi jeszcze samo się wyciszyć. Potrzebuje Twojej obecności do współregulacji. Powtarzające się doświadczenia bliskości i ukojenia budują połączenia w mózgu, które w przyszłości umożliwią samodzielne radzenie sobie z emocjami.

Nawet jeśli Twoje dziecko wciąż często płacze – Twoje reakcje mają ogromne znaczenie. Nie rozpieszczasz go – tworzysz podwaliny zdrowej odporności emocjonalnej.

Jak wygląda rozwój emocjonalny w tym wieku?

Typowe oznaki emocjonalnego dojrzewania w 3.–4. miesiącu:

  • szeroki uśmiech na widok znanej twarzy,
  • radosne machanie rączkami lub piski przy ekscytacji,
  • odwracanie głowy, marudzenie lub napinanie się przy przeciążeniu bodźcami,
  • wyciąganie rąk w stronę rodzica lub opiekuna,
  • silniejsze reakcje, gdy potrzeby nie są spełnione.

Jak wspierać rozwój emocjonalny u noworodka?

  • Reaguj ciepło i przewidywalnie – to daje dziecku poczucie bezpieczeństwa.
  • Mów do niego łagodnym głosem, nawet podczas czynności pielęgnacyjnych.
  • Baw się delikatnie – „a kuku”, śpiewanie prostych piosenek, rozmowy z presadzoną mimiką.
  • Zwracaj uwagę na sygnały zmęczenia lub przeciążenia – ziewanie, pocieranie oczu, marudzenie to znak, że czas na przerwę.

Najpierw emocje – słowa przyjdą później

Ciało dziecka to pierwsze miejsce, w którym pojawiają się emocje. W każdej zaciśniętej piąstce, szerokim uśmiechu czy nagłym płaczu kryje się komunikat. Na razie nie chodzi o logikę, lecz o obecność, rozpoznanie i odpowiedź.

Wielkie emocje w małym ciele to nie przesada. To dokładnie to, co dziecko powinno czuć na tym etapie. A każda Twoja spokojna reakcja uczy je nie tylko tego, że emocje są bezpieczne, ale też że Ty jesteś obok, by je zrozumieć.